Kolejny wyścigowy weekend za nami! Całkiem udane klasyfikacje Roberta ustawiły go na 5 miejscu startowym. Bardzo piękny start i umiejętności naszego kierowcy zaowocowały jego szybkim wywindowaniem na 3 miejsce już po 2ch zakrętach, niestety czerwone i srebrne bolidy mają swoją moc i Robert wylądował na czwartym miejscu. Dwie Ferrarki na podium rozdzielone bolidem Hamiltona a Beemka znów tuż za podium.
Czekam na kolejny start Roberta :P
Czekam na kolejny start Roberta :P
2 komentarze:
Nigdy nie rozumiałam fascynacji wyścigami. Uważam to raczej za wyścig zbrojeń niż zasługę kierowców.
A co do mojej Papierowej torby na głowie, to po prostu nie przepadam za moimi piegami. Powodzenia na maturze :)
coraz bardziej ale i tak najważniejsza jest maszyna w której się startuje. Papierowa torba to mała ironia i przesada, taka sobie metafora, sarkazm, wyolbrzymienie, hiperbola... Hm nie wiem jak to nazwać.
Prześlij komentarz