środa, lipca 22

Nie wszedł! - Wszedłem!

Na początek, po części związane z wpisem:

A zacznę wpis od cytatu prezesa KDT który nie dość, że okazał się jasnowidzem to jeszcze sam pojechał po swoich:
To skandal, niedługo katować będą ludzie na ulicach! To bandytyzm!
Słowa wypowiedziane o 08:34. Co działo się w ciągu paru godz później to już dokładnie wiadomo.
Cały komentarz wczorajszego 'happeningu' w Warszawie trzeba chyba zacząć od niepoważnego zachowania kupców, którzy wiedząc co się szykuję (na 100% nie była to żadna spontaniczna akcja) do hali zabrali swoje dzieci! Ponoć 52 osoby zostały ranne (40 kupców, 12 mundurowych) a zkretyniali rodzice z KDT pakują tam swoje dzieci! Gdybym był prokuratorem to już z samego rana albo i nawet wczoraj wszczoł postępowanie o narażanie dzieci na niebespieczeństwo.

Pytanie o słuszność wczorajszych działań komornika jest zdecydowanie retoryczne. Żyjemy w państwie prawa, gdzie należy respektować decyzję sądów. Jeżeli sąd nakazał eksmisję to właściciel powinien pozwolić komornikowi eksmisji dokonać a nie rzucać w komornika płytami chodnikowymi. I modlę się w tym miejscu o to, by panstwo obciążyło kosztami związanymi z ponownym układaniem płyt KDT...

Całą sytuację wykorzystać chciał PiS by poatakować trochę PO. Czy wyszło to skutecznie? Moim zdaniem niezbyt. Na przykład wystarczy zacytować posła Błaszcyka:
Złamanie prawa jest wtedy, gdy właściciel terenu domaga sie opuszczenia terenu
Jak to jeden z internautów skomentował - "to ja od jutra się do pana wprowadzam". Również prezydent chybił swoim komentarzem:
Wierzę, że rozmawiając i wychodząc sobie naprzeciw można znaleźć pozytywne rozwiązanie
Niestety takiej rady jakoś nie udzielał swojemu bratu gdy to ten był prezydentem Warszawy. Dopiero Gronkiewicz-Waltz miała na tyle siły, by nie dać się dalej szantarzować kupcom z KDT.

Ale, że punkt widzenia zależy od punktu siedzenia (co dokładnie widac w tym artykule) każdy ma swoją stronę którą wspiera. Ja wspieram tutaj rząd, bo na co kupcy liczyli? Że będą w stanie im się postawić? Policja ściągana była z okolicznych miast. Co prawda, na odsiecz kupcom przyszli "wspaniali młodzi ludzie" (cyt. prezes KDT) ale oni tak naprawdę szukali okazji do bicia sie i tyle...
Całego problemu by nie było, gdyby KDT podporządkowało się prawomocnemu wyrokowi a przez nich za wszystko i tak zapłacą podstnicy...
Na szczęscie komirnik w końcu wszedł i jest hardcorem ;)

1 komentarz:

Robert pisze...

swietny komentarz;) fajnie sie czyta:D wybacz za brak merytoryki w komentarzu, ale lece na grilla;)

pozdrawiam