piątek, lipca 17

Kogiel-mogiel...

...czyli coś czego nie jadłem od paru ładnych lat - już prawie zapomniałem jak smakuje ;D
Dzisiaj będzie taki miks - zacznę od tego, że ostatnio przyłapałem się na czymś dziwnym - czyli słuchaniu podcastów zamiast muzyki. Konkretnie na myśli mam podcast Schwing! który w skrócie jest cotygodniową, godzinną gadką o komiksach i filmach. Nie wiedzieć czemu fajniej czasami mi się gra na komputerze mając w tle właśnie Schwinga zamiast iTunes.
Punkt nr 2, od niego powinienem zacząć cały wpis ale moja ściągawka ma tą wiadomość zapisaną jako drugą więc jest jako pkt nr 2 - wylądowałem na PWr na wydziale W11 (oł-jeah! kocham ten skrót!) na kierunku Informatyka - jestem bardzo happy z tego powodu i mam zamiar urządzić małą jednoosobową domówkę xP Dokumenty zaniesione, teraz czekam tylko na list z wskazówkami co robić dalej (follow white rabbit!)
Punkt III - jest to jeden z pierwszych punktów natchniony przez portal demotywatory.pl - o co chodzi? O nasze polskie piękne graffiti... Nie wiem, może tylko ja mam takie jakieś wymagania z sufitu (wyssane z mlekiem matki wprost z ASP) czy 'ziomale z osiedla' mają tak niskie wymagania ale dlaczego zamiast jakiegoś naprawdę wyjebiaszczego graffiti (jak to obok) na ścianach królują napisane w 0,39sec teksty typu "hwdp!", "nd crew" etc.
Jeżeli jesteś jednym z 'graficiarzy' APELUJĘ! Trochę kreatywności! Nie trzeba być po ASP by namalować cos ładnego!

To tyle jeżeli chodzi o trzy luźne punkty dnia dzisiejszego, czas na trzy punkty lekko polityczne.
Zacznę od kolejnego aktu w sztuce p.t. 'Madonna vs Madonna' Kuria warszawska potępiła pomysł mszy w intencji odwołania koncertu ponieważ nie można wykorzystywać mszy jako formy protestu! Amen! W szybkiej ripoście przewodniczący ProPolonii mówi, że to zmowa 'tronu z kościołem'(?!!) i pyta się, czemu pod okupacją msze protestacyjne o polskość mogły się odbywać. Tutaj jako szary obywatel pukam się w czoło i pytam co koncert ma wspólnego z niepodległością, bo przewodniczący PrincePolo jakąś koneksję znalazł. Ponoć nawet wysłał już w tej sprawie pismo do Watykanu, oj będzie się działo.
I tu nadarza się świetna okazja do przejścia na kolejny temat - Watykańska gazeta zrecenzowała pozytywnie najnowszy film o... Potterze... Tylko krowa nie zmienia poglądów, więc cieszę się, że kościół (a przynajmniej watykański, bo jak tam w Polsce to będzie wyglądać nie wiadomo) spojrzał na Pottera okiem XXI wieku a nie Inkwizycji. Szkoda tylko, że tak późno ;)
Tutaj, na koniec miało być coś o Fairtrade ale na to nie mam już sił (i pomysłów) więc zostawiam do jako coś na wzór zadania domowego dla czytających. Tylko dodam, że osobiście idea mimo słuszności mi się nie podoba.
FIN!

p.s.
Chce ktoś kupić Samsung Avila? ;)

Brak komentarzy: