wtorek, marca 31

Who the fuck is Jackie Brown?!!

a dokładniej, Who the fuck is Brown GP?!! Jak często bywa, gdy jest przerwa i ja się wyłączam, tak więc w przerwie sezonowej Formuły 1 nie do końca słuchałem niusów jakie tam się pojawiają i o ile dotarła do mnie szemrana wiadomość, że uber-wyjebiaszcze dyfuzory chaosu strasznie podkręcają wyniki teamu Hondy nie wiedziałem, że ten się rozwiązał i przewiązał w nowej formie. Jakim więc ogromnym zaskoczeniem oberwałem w niedzielny poranek, gdy na czołówce stawki widziałem 2 białe (swoją drogą, całkiem ładne) polidy Brown GP!
"Debiutancki" team zajmuje dwa pierwsze miejsca! Sezon 2009/10 zaczęty wielki z hukiem! Dla Roberta ten "wielki huk" raczej przyjemnym nie był, ale podoba mi się przynajmniej tyle, że Kamikaze przeprosił na mikrofonie za to co odwalił, a zrobił niezły bałagan (na torze) - wyeliminował Przennajświętrzego Jedynego Robcia!
Ale co zrobić, shit hapens, too offen, oby w ten weekend poszło 'nam' lepiej.

Brak komentarzy: