poniedziałek, stycznia 19

I have the POWER!

Po wypiciu tajemniczego enerdżydrinka mój organizm zaopatrzył się w:
440% Niacyny
333% Kwasu pantotenowego
200% Vit B12
1000%(!) Vit B6
(dziennego spożycia)
Tak więc jestem chodzącą bombą witaminową... do najbliższej wizyty w kiblu oczywiście.

Brak komentarzy: